6:00 rano. Mama w podróży służbowej już drugi dzień.
Gabrysia znajduje telefon domowy, naciska różne klawisze, podaje tatusiowi mówiąc wyraźnie "Mama dzwoni!". No rzeczywiście ... właśnie dzwonimy do znajomych. Mam nadzieję, że nikogo nie obudziliśmy :)
Gabrysia znajduje telefon domowy, naciska różne klawisze, podaje tatusiowi mówiąc wyraźnie "Mama dzwoni!". No rzeczywiście ... właśnie dzwonimy do znajomych. Mam nadzieję, że nikogo nie obudziliśmy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz