- Rzodkiewka. Odpowiada rzeczowo tata dalej krojąc rzodkiewkę.
- Ja nie chcę rzodkiewki.
- OK. Tata spokojnie kroi dalej.
- Ja chcę taki maly! Zmienia zdanie Gabrysia.
Tata spokojnie podaje mały kawałek.
- Ja chcę duży kawałek! Woła Gaba oddając mały kawałek.
Oczywiście Gaba zjada wielki kawałek rzodkiewki ze smakiem.