niedziela, 25 stycznia 2015

Kobiety mojego życia

W samochodzie brzmi "wesoły" harmider. 
Tata, który prowadzi auto, wzdycha: "kobiety mojego życia ... dużo Was jest..."
Ula komentuje: "pech..."
Gaba też wesoło komentuje: "a da da da!"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz