Ula poplamiła bluzkę dżemem przy śniadaniu.
"To jest obrzydliwe!" woła mama.
"To NIE jest obrzydliwe! Jak ja nie widzę, to nie jest obrzydliwe!"
No i poszła do szkoły w bluzce poplamionej z przodu.
"To jest obrzydliwe!" woła mama.
"To NIE jest obrzydliwe! Jak ja nie widzę, to nie jest obrzydliwe!"
No i poszła do szkoły w bluzce poplamionej z przodu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz